Minimalna niedopłata w PZU może skutkować bankructwem. Trudno ustalić skąd wzięła się 10 złotowa różnica w płatności za ubezpieczenia auta w PZU. Nie wiadomo, która ze stron zawiła, ale następstwa tego zadłużenia zwalają z nóg.
Jeśli dziesięciozłotowy dług nie trafi natychmiast do PZU, to ubezpieczyciel grozi postępowaniem windykacyjnym i odsetkami. Dłużnik nie zrobi już zakupów na raty, ani nie otrzyma pożyczki lub kredytu, bo PZU poinformuje o długu biuro informacji gospodarczej. Aż strach pomyśleć o skutkach tej dziesięciozłotowej niedopłaty.
To jeszcze nie wszystko. Jeśli dług się powiększy, sprawa trafi do sądu, a następnie do komornika. Dodatkowo w razie uszkodzenia auta, ubezpieczony w PZU, nie otrzyma odszkodowania np. z AC.
Taka niedopłata mogłaby doprowadzić klienta do bankructwa. Nie będę tego komentować, ale zachęcam do tego internautów. Wszystkie opinie zamieszczę na stronie i w mediach społecznościowych, żeby przestrzec „winowajców” przed wizytą komornika i utratą mienia.
Jolanta Czudak