Po miesiącach niechlubnej sławy, wiele wskazuje na to, że dla lotniska w Radomiu nastał lepszy czas. Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze podpisało właśnie umowę z wykonawcą kolejnej, siódmej inwestycji: budynku administracyjnego oraz hali magazynowo – garażowej. Wcześniej ruszyła m.in. budowa terminala i przedłużenia pasa startowego.
– Lotnisko na Sadkowie jest elementem szerszego programu, który wynika wprost ze strategii, związanej z Centralnym Portem Komunikacyjnym. A strategią CPK jest zorientowanie na wpisanie Polski w główne szlaki komunikacyjne świata – powiedział prezes PPL Mariusz Szpikowski podczas konferencji prasowej w Radomiu. Przedsiębiorstwo Państwowe Porty Lotnicze jest inwestorem lotniska w Radomiu.
Budynek administracyjny dla służb lotniskowych oraz hali magazynowo-garażowej to kolejny etap prac realizowanej od miesięcy inwestycji. Głównymi użytkownikami nowych obiektów będą służby lotniskowe i administracja, Straż Graniczna, Urząd Celny oraz Agencja Obsługi Naziemnej. Wykonawca w ramach kontraktu ma zaprojektować i wybudować nowe budynki, a także dostosować obecnie istniejące obiekty kontenerowe do przejęcia funkcji budynku socjalnego i służb utrzymania lotniska. Powstaną też wewnętrzne drogi połączone z układem komunikacyjnym portu lotniczego oraz z zewnętrznymi miejscami parkingowymi. Na wykonanie wszystkich tych prac kielecka firma ma czas do lipca 2022 r.
Oto zakres realizowanych już przedsięwzięć na terenie przyszłego lotniska, których łączny koszt wynosi 435 mln. Zł : * Wykonanie projektu budowlanego wraz z Programem Funkcjonalno – Użytkowym towarzyszących obiektów kubaturowych, * Wykonanie projektu budowlanego wraz z Programem Funkcjonalno – Użytkowym dróg kołowania oraz płyt postojowych, * Wykonanie projektu budowlanego wraz z Programem Funkcjonalno – Użytkowym w zakresie parkingów, dróg miejskich, miejsc postojowych i dworców, * Wykonanie projektu budowlanego wraz z Programem Funkcjonalno – Użytkowym budowy terminala dla lotniska Radom-Sadków, * Opracowanie dokumentacji projektowej i realizacja robót budowlanych dla inwestycji polegającej na przebudowie i wydłużeniu drogi startowej lotniska w Radomiu, * Budowa terminalu lotniska w Radomiu, * Opracowanie dokumentacji projektowej dla zadania: Budowa masztów oświetlenia nawigacyjnego drogi startowej wraz z infrastrukturą towarzyszącą na lotnisku Radom-Sadków.
O tym, że lotnisko w Radomiu jest inwestycją ważną dla obecnego rządu świadczy obecność prominentnych polityków i parlamentarzystów Prawa i Sprawiedliwości przy zawieraniu kolejnych umów z wykonawcami. Składanie podpisów odbywa się zawsze w blasku fleszy aparatów fotograficznych i kamer tv. – Cieszę się, że znów mogę spotkać się z Państwem przy podpisaniu kolejnej umowy dotyczącej rozbudowy lotniska w Radomiu, na którym byłem i praca tam wre. Jest budowana droga startowa, która już wygląda imponująco, jest budowany terminal. Wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, nie ma żadnego zagrożenia i ta konferencja jest kolejnym potwierdzeniem, że lotnisko tu powstanie – stwierdził poseł Marek Suski podczas podpisywania ostatniej umowy.
– Cieszymy się niezmiernie, że to co rozpoczęliśmy tak na dobrą sprawę w 2008 roku, ma swoją kontynuację i już dziś możemy śmiało powiedzieć, że lotnisko w Radomiu przeszło ten poziom zaawansowania, gdzie mamy pewność, że przez najbliższe dziesiątki, a nawet setki lat, będą mogli z niego korzystać radomianie i wszyscy mieszkańcy Polski – dodał poseł PiS Andrzej Kosztowniak, b. prezydent Radomia.
Na obecnym etapie mieszkańców Radomia bardziej niż loty z miejscowego lotniska elektryzuje problem uciążliwości, jakie siłą rzeczy niesie bliskie sąsiedztwo portu usytuowanego bardzo blisko centrum 200-tysięcznego miasta. Na początku roku spór na linii inwestor lotniska – władze samorządowe Radomia wywołała sprawa dojazdowego węzła komunikacyjnego do lotniska, tuż przy osiedlu mieszkaniowym „Żeromskiego”. Według założeń ma tutaj powstać nowy przystanek kolejowy o roboczej nazwie Radom-Wschód, którego budowa leży w gestii PKP PLK. Z kolei za wymagający pilnego remontu wiadukt nad torami odpowiada miasto. W tle takiego rozwiązania jest budowa ruchomych schodów z peronu na wiadukt, skąd podróżni będą mogli przesiąść się do komunikacji miejskiej, by bezpośrednio dojechać na lotnisko. Czy schody ruchome są integralną częścią wiaduktu, czy peronu? Pytanie o tyle ważne, że jedna ze stron: rząd lub samorząd, czyli mieszkańcy, musi ponieść dodatkowe, niemałe koszty.
Prezydent Radomia, Radosław Witkowski: – Przygotowujemy się do przebudowy wiaduktu. Budujemy też nowy fragment drogi przebiegającej za lotniskiem. Taką konieczność wymusiło przedłużenie pasa startowego. Tak jak możemy wspieramy ten projekt, bowiem z inwestycją PPL wiążemy bardzo duże nadzieje i od początku mocno trzymamy kciuki za powodzenie tego przedsięwzięcia. Uruchomienie cywilnego lotniska to dla naszego miasta od dawna oczekiwana szansa rozwoju. Wiadomo, że infrastruktura komunikacyjna znacząco wpływa na atrakcyjność inwestycyjną. Jestem przekonany, że w efekcie zainteresowanie biznesu naszym miastem i regionem zdecydowanie wzrośnie. Funkcjonowanie lotniska na pewno wpłynie też na rozwój turystyki, bazy hotelowej i gastronomicznej. Spodziewamy się, że powstanie wiele nowych miejsc pracy. To co dla mnie jest bardzo ważne, to fakt, że PPL, jako branżowy inwestor, swój plan zbudował na bazie rzetelnej analizy uwzględniającej wiele różnych kwestii takich jak lokalizacja, obszar oddziaływania, czas dojazdu, który w związku z trwającymi inwestycjami drogowymi i kolejowymi na pewno się skróci. To pozwala sądzić, że całe przedsięwzięcie ma ogromne szanse powodzenia. Dlatego jako miasto w wielu szczegółowych kwestiach formalnych, dotyczących np. spraw własnościowych, ściśle współpracujemy z inwestorem.
Barbara Pikiewicz
