Jako lek amantadyna znana jest na rynku medycznym od kilku dekad. Została zarejestrowana 30 lat temu. W latach 1996-2009 była szeroko używana w profilaktyce i leczeniu wirusowej grypy typu A. Obecnie jest stosowana jako lek neurologiczny i podawana pacjentom z chorobą Parkinsona lub stwardnieniem rozsianym. Badania kliniczne, które ruszyły pod koniec marca br. w ośmiu ogólnopolskich ośrodkach sprawdzą czy lek może być przydatny w leczeniu choroby COVID-19. Warto sięgnąć do źródeł pojawienia się amantadyny w leczeniu schorzeń.
Był rok 1979 na świecie szalała rosyjska grypa ( H1N1 influenza). Naukowcy postanowili zbadać skuteczność amantadyny w zapobieganiu zachorowaniom i objawowym infekcjom wywołanym przez rosyjską grypę (H1N1). Badanie trwało siedem tygodni, było prowadzone metodą podwójnie ślepej próby i kontrolowane placebo. Stosowana dawka dobowa amantadyny wynosiła 200 mg na dobę. Skuteczność w zapobieganiu rozwoju objawom klinicznym, potwierdzonej serologicznie grypie wyniosła 70,7 proc. Skuteczność w zapobieganiu zakażeniom, objawowym lub bezobjawowym, wyniosła 39,4proc.
Wszystkie obserwowane działania niepożądane były łagodne i występowały w ciągu dwóch dni od momentu rozpoczęcia stosowania amantadyny i szybko ustępowały po zaprzestaniu profilaktyki. Łącznie z badania wyłączono jedynie 6,2 proc. pacjentów, u których obserwowano działania niepożądane amantadyny. Uczestnicy badania, którzy kontynuowali stosowanie profilaktyki przez resztę badania, nie zgłaszali działań niepożądanych, które stanowiłyby powód do zaprzestania stosowania amantadyny.
W badaniu potwierdzono, że amantadyna jest bezpieczna i skuteczna w profilaktyce grypy H1N1 i jak wykazano we wcześniejszych badaniach w przypadku innych podtypów grypy typu A. Czy podobnie okaże się w COVID 19? Z ogromną niecierpliwością czekamy na wyniki badań polskich naukowców i z całego serca im kibicujemy.
(JAMA 241:1003-1007, 1979)
źródło:https://jamanetwork.com/journals/jama/fullarticle/363836
Tłumaczyła dr Iwona Manikowska, Happy Clinic