Woda czerpana z ujęć głębinowych jest zdrowa, świeża i smaczna. Posiada takie same właściwości jak źródlana lub mineralna, ale kosztuje tylko pół grosza za litr. Otwockie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zachęca do picia jej prosto z kranu. We współpracy ze specjalistami od brandingu spółka wypromowała przed rokiem DomoVitę, którą wszyscy mieszkańcy mogą mieć we własnych domach. OPWiK jest prekursorem tego brandu w kraju. Marka przebija się coraz lepiej w świadomości Polaków. To efekt profesjonalnej kampanii prowadzonej przez spółkę.
Miliardy złotych wydano w Polsce na inwestycje związane z poprawą jakości wody dostarczanej użytkownikom. W wielu miastach ujmowana jest ze źródeł głębinowych i posiada wyśmienite właściwości. Jej parametry nie ulegają pogorszeniu w czasie przesyłu do odbiorców ponieważ nowoczesne sieci wodociągowe spełniają wysokie standardy. W percepcji Polaków ugruntowana jest jednak opinia, że woda z sieci jest niskiej jakości i nie nadaje się do picia prosto z kranu. Z badań wynika, że takie nastawienie posiada blisko połowa respondentów.
– Do zmiany przekonań przyczynić się może ogólnopolska kampania, która wpłynie na wzrost świadomości społecznej – uważa Jacek Sadowski, prezes DEMO Effective Launching. –Przed rokiem tę kampanię wspaniale zainicjowało Otwockie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, jako prekursor wprowadzenia DomoVity w kraju. Spółka jest dobrym przykładem dla ok. 30 przedsiębiorstw wodociągowych w Polsce, które już deklarują włączenie się w te działania. Stworzenie marki DomoVita to efektem naszej wielomiesięcznej współpracy z OPWiK, poprzedzającej wprowadzenie tego barndu w Otwocku. Inne przedsiębiorstwa mają już w tym momencie gotowy produkt i mogą podpatrywać prekursora w prowadzeniu całej kampanii.
Sieć dostępna dla wszystkich
Saturatory promujące DomoVitę na ulicach Otwocka mają przekonać mieszkańców do picia wody prosto z kranu, która nie różni się wcale właściwościami od kupowanej w sklepie. Jej cena jest natomiast 200 razy niższa. 
Zakładając, że każdy człowiek powinien dziennie wypijać 3 litry wody niegazowanej, to dla kilkuosobowej rodziny jest to spora oszczędność, nawet kilkaset złotych miesięcznie. Rocznie uzbiera się już niezła suma.
– Troska o zdrowie i finanse to bardzo ważne argumenty, ale jest jeszcze jeden, równie istotny powód naszego zaangażowania w tę kampanię – wyjaśnia Mieczysław Kostyra, prezes OPWiK . – Nasi pracownicy częstując przechodniów wodą z saturatora, opatrzonego naszym logiem i znakiem DomoVity, zachęcają właścicieli prywatnych nieruchomości do podłączania domów do nowoczesnej sieci wodociągowej, wybudowanej przez OPWiK. Ta sieć jest dostępna dla ponad 98 proc. mieszkańców Otwocka. Wydaliśmy na tę inwestycję bardzo dużo pieniędzy, zaciągając pożyczkę w NFOŚiGW w wysokości ok. 80 mln zł.
Do spłaty pozostało jeszcze 54 mln zł do 2032 roku. Infrastruktura wodociągowa jest przygotowana na podłączenie do sieci łącznie 4040 budynków. Udało to zrobić na razie w 35 procentach od 2010 roku. Spółka liczy na znaczną poprawę tej statystyki w wyniku prowadzonej kampanii. Z miejskiej sieci może skorzystać jeszcze około 10 tys. osób, bo w wielu budynkach jest po kilka mieszkań.
OPWiK dokonuje podłączeń do budynków na wyjątkowo korzystnych zasadach. Stawki są najniższe w kraju i wynoszą netto 50 zł za metr bieżący. Wydatki poniesione na takie inwestycje przez właścicieli nieruchomości rozkładane są na 48 nieoprocentowanych rat. Miesięczny wydatek to niewielkie pieniądze. Propozycja oferowana przez zarząd spółki jest niezwykle korzystna dla mieszkańców.
Wodociąg bezpieczniejszy od studni
Najbezpieczniejszym sposobem zaopatrzenia mieszkańców w wodę jest podłączenie nieruchomości do sieci wodociągowej. Nie ma wtedy obaw, że jest zanieczyszczona i szkodliwa dla zdrowia. Woda w studniach kontrolowana jest sporadycznie. To stwarza poważne ryzyko dla konsumentów. Może bowiem zawierać zanieczyszczenia mikrobiologiczne i chemiczne, spływające z pól, dróg i nieszczelnych szamb, które mogą być źródłem wielu groźnych chorób. 
– Korzystanie z sieci wodociągowej takie ryzyko całkowicie eliminuje – zapewnia prezes OPWiK. – W naszym akredytowanym laboratorium woda jest wszechstronnie badana pod kątem najważniejszych wskaźników, które mają kluczowy wpływ na bezpieczeństwo zdrowotne. Stosujemy najwyższe standardy i procedury badawcze. Od 2009 roku posiadamy certyfikat Polskiego Centrum Akredytacji. W przypadku prywatnych ujęć badania laboratoryjne to rzadkość. Jeśli już ktoś je zleci to bardzo często wskazują na przekroczenie dopuszczalnych norm. Po co ryzykować zdrowiem skoro można korzystać z taniej i wartościowej odżywczo DomoVity z miejskiej sieci wodociągowej.
Kampania zmienia nawyki i przyzwyczajenia
Otwock jest miastem specyficznym, położonym na bardzo rozległym terenie. Sieć wodociągową posiada dopiero od niedawna w odróżnieniu od wielu innym miast na Mazowszu. Ludzie są przyzwyczajeni do własnych ujęć i trudno im z nich zrezygnować. Do tej pory mieli wodę za darmo, dlatego bronią się przed podłączeniami do sieci, aby za nią nie płacić. Kampania ma zmienić te przekonania i pobudzić świadomość wśród mieszkańców. Picie wody z niepewnych źródeł jest zbyt dużym ryzykiem dla zdrowia, a koszty leczenia mogą wielokrotnie przekroczyć stawki za dostawę dobrej jakościowo wody. Kupowanie jej w sklepach też jest sporym obciążeniem dla kieszeni. Można tych wydatków uniknąć pijąc DomoVitę prosto z kranu. Każdy mieszkaniec Otwocka może mieć ją przecież we własnym domu. OPWiK zrobiło wszystko, aby zaopatrzyć w nią całe miasto. Od dawna zabiega też o stworzenie preferencyjnego systemu dopłat dla mieszkańców, którzy chcieliby podłączyć swoje domy do miejskiej sieci. Spółka wnosi do kasy miasta rocznie ponad 6 mln zł podatku od nieruchomości. Część tej kwoty mogłaby być przeznaczona na dopłaty do przyłączy. To zależy jednak od woli radnych. W trosce o interes mieszkańców powinni tego dokonać. Czy tak się stanie, to czas pokaże, ale kampania będzie zachęcać władze samorządowe do takich działań.
(JC)
