Pandemia dużo zmieniała w życiu każdego z nas, tak samo, jak i w branży artystycznej. W sferze tanecznej te zmiany przewróciły wszystko o 180’. Różne festiwale, pokazy, konkursy zostały odwołane. Sale taneczne są zamknięte. Wielu nauczycieli tańca jest teraz pozbawionych zarobków, ale nie wszyscy! Ponieważ taniec też jest sztuką, wiele osób z tej branży potrafiło znaleźć bardzo kreatywne rozwiązania. Każdy kto znalazł wyjście z tej sytuacji uczy się teraz online. Głównie to się odbywa przez live streamy na Instagramie albo przez różne aplikacje, na których można zorganizować konferencje, na przykład – Zoom.
Tina Papazyan poszła dalej i stworzyła swoją platformę taneczną – „Tina’s platform”. Ale teraz trochę o samej Tinie: jest to tancerka z bardzo dużym doświadczeniem w takich stylach jak High Heels albo Jazz. W Polsce jest znana dzięki konkursowi „You Can Dance” albo programowi telewizyjnemu „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”.
Co to za platforma i jak ona działa?
Jest to platforma internetowa, na której można kupić już gotowe zajęcia z takiego stylu tanecznego jak High Heels, czyli tańca na szpilkach. Są tam różne zajęcia przygotowane dla różnych poziomów: „High Heels basic” dla początkujących, „High Heels choreo” dla średniozaawansowanych i „High Heels technika zaawansowana” dla bardziej doświadczonych. Jak mówi Tina: „Platforma ta jest przeznaczona dla osób o różnym poziomie przygotowania technicznego, dla moich studentek, a także innych chętnych z całej Polski”. Zaletą takiej formy uczenia jest to, że nagrany materiał zostaję na zawsze. Można go sprawdzić tyle razy, ile się chce i w swoim tempie.
„Jednak uczenie online to nie jest uczenie na żywo”- mówi Tina. Problemem nauki tańca online jest brak kontaktu ze studentami tak, jak na żywo. Czasem mogą być problemy techniczne, a nie każdy student jest cierpliwym do powtarzania różnych sytuacji. Zapytałem Tiny, jaki sposób jest łatwiejszy, na co dostałem taką odpowiedz: „Uczenie online jest o wiele trudniejszym, bo zabiera więcej czasu i sił”. Ale niestety w tych czasach musimy jakoś sobie radzić i nie dać pozbawić się tego, co kiedyś mieliśmy. A nauczycieli tańca, ich zawodu, pozytywnej energii i oczywiście pieniędzy.
Autor: Danylo Vitkovskyi student dziennikarstwa na UKSW
