Obecnie prawie 900 tysięcy emigrantów zarobkowych z Ukrainy pracuje w Polsce. Według Departamentu Analiz Ekonomicznych Narodowego Banku Polskiego, ogólnie ponad 1 milion pracowników ze Wschodu jest oficjalnie zatrudnionych w polskiej gospodarce. Narodowy Bank oszacował rzeczywistą skalę migracji zarobkowej na podstawie liczby wiz wydanych na pracę i działalność gospodarczą, kart Polaka, zezwoleń na pobyt stały, tymczasowy i długoterminowy w Unii Europejskiej i wniosków o pracę dla cudzoziemca oraz liczby cudzoziemców zarejestrowanych w celu otrzymywania płatności w ZUS.
Ukraińcy, Białorusini i Nepalczycy radzą sobie w Polsce nieźle pomimo bariery językowej i kulturowej. Większość bez problemu znalazła pracę i daje sobie radę. Jednak dla imigrantów zarobkowych z Ukrainy, Polska to nie jest kraj pierwszego wyboru. Ani nawet drugiego wyboru, o czym świadczą deklaracje Ukraińców, których ponad połowa chciałaby wyjechać do Niemiec, Hiszpanii Włoch czy Francji. Eksperci uważają, że zderzenie Ukraińców z warunkami zatrudnienia u naszych zachodnich sąsiadów, może być bolesne. Polscy pracodawcy są pod tym względem bardziej liberalni i mniej wymagający. (info)