Państwowy instytut badawczy NASK zwrócił się o zachowanie zwiększonej czujności, stosowanie odpowiedniej oceny pojawiających się informacji i przestrzeganie podstawowych reguł bezpieczeństwa w internecie w związku z wyborami prezydenckimi w czasach pandemii. Informuje, że na portalu Bezpiecznewybory.pl, prowadzonym przez NASK można znaleźć przydatną wiedzę o zjawisku dezinformacji oraz na tematy związane z bezpieczeństwem głosowania w czasie pandemii.
Partnerami portalu są Państwowa Komisja Wyborcza i Krajowe Biuro Wyborcze. NASK jest państwowym instytutem badawczym nadzorowanym przez Ministerstwo Cyfryzacji. „Okres wyborów zawsze wiąże się z podwyższonymi emocjami, większym natłokiem informacji w internecie i zwiększonym ryzykiem rozpowszechniania dezinformacji oraz wzrostem zagrożeń cyberbezpieczeństwa. Najlepszą obroną jest rozwaga, weryfikowanie informacji w zaufanych źródłach, zwłaszcza wtedy, gdy odnoszą się do obostrzeń i szczególnych zasad głosowania, wynikających z zagrożenia koronawirusem, a także przestrzeganie podstawowych zasad cyberhigieny” – przestrzega NASK w poniedziałkowym komunikacie.
Zastępca dyrektora NASK ds. Cyberbezpieczeństwa i Innowacji Krzysztof Silicki zauważa, że wybory powszechne w czasie pandemii to szczególna sytuacja, z którą nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia. „To także duże wyzwanie z perspektywy cyberbezpieczeństwa. Musimy mieć świadomość, że pojawi się wiele nieprawdziwych informacji w cyberprzestrzeni czy ataków phishingowych. Odpowiedzialne za bezpieczeństwo cyberprzestrzeni podmioty: CSIRT NASK, CSIRT ABW i CSIRT MON współpracują w takich okresach w trybie podwyższonej aktywności, ale aby ochronić się przed potencjalnym wzrostem cyberzagrożeń, ważne jest zachowanie zwiększonej czujności, stosowanie odpowiedniej oceny pojawiających się informacji i przestrzeganie podstawowych reguł bezpieczeństwa w internecie” – powiedział Silicki cytowany w komunikacie.
NASK zauważa, że pretekstem do prób oszustwa mogą być też wybory korespondencyjne, które w tych wyborach będą przeprowadzane na większą skalę, niż to miało miejsce w przeszłości, ponieważ korespondencyjnie będzie mógł zagłosować każdy, kto zgłosił w odpowiednim czasie taki zamiar, w tym wielu Polaków przebywających za granicą.
NASK wskazuje, że dla wyborców jest to sytuacja nowa i poszukują oni dodatkowych informacji związanych ze szczególnymi warunkami głosowania. To, niestety, okazja dla oszustów. „Pamiętajmy, że proces głosowania (także korespondencyjnego) nie przewiduje rozsyłania wiadomości elektronicznych, SMS-ów i innych wiadomości, klikania w linki czy konieczności logowania się w żadnym serwisie. Wszelkie wiadomości, mające nas do tego nakłonić pod pretekstem wyborów, należy traktować jako podejrzane” – przypomina cytowany w komunikacie kierownik CERT Polska w NASK Przemysław Jaroszewski. (PAP)