Zespół okulistyki Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego nr 1 ( SPSK1) w Lublinie dokonał przeszczepu śródbłonka rogówki po raz pierwszy. Nowoczesną operację przeprowadzono pod kierunkiem prof. Anselma Jünemanna z Rostoku, światowej sławy okulisty, współpracującego od ponad 20 lat z lubelską kliniką. Zabiegowi poddana została 80-letnia pacjentka z dystrofią Fuchsa.
– Dystrofia Fuchsa jest chorobą rogówki, która nie jest częstym schorzeniem. Zdarza się np. po oparzeniach, urazach oczu, a czasem występuje jako komplikacja po operacji zaćmy. Do tej pory leczenie polegało na przeszczepieniu całej grubości rogówki – wyjaśnia prof. Robert Rejdak, kierownik okulistyki ogólnej SPSK1 w rozmowie z dziennikarzem Kuriera Lubelskiego
Innowacyjność tej operacji polega na tym, że przeszczepiana jest tylko jedna warstwa komórek. Chodzi o śródbłonek rogówki, a nie całą jej grubość. W Polsce sporadycznie wykonuje się takie operacje. – Nadal przeprowadza się zbyt mało przeszczepów rogówki, pomimo, że potrzeby są dużo większe – tłumaczy prof. Rejdak. – Jesteśmy na szarym końcu Europy, jeśli chodzi o przeszczepy rogówki. W Polsce wykonujemy zaledwie jedną trzecią średniej europejskiej takich zabiegów.
Rocznie potrzeba ok. 3 tys. przeszczepień rogówki, a przeprowadza się ich około tysiąca. Z czego 120 co roku w Lublinie. Dlatego niezbędne jest zwiększenie liczby pobrań rogówek w kraju, ale do tego potrzebna są zmiany systemowe, na które bardzo liczymy – zaznacza kierownik okulistyki ogólnej SPSK1.(info)