Mieszkają tam różne zwierzęta, nie tylko konie. Psy, koty, osiołki, świnki, krowy, kaczki…. Są ich setki. Uratowanych przed bezdomnością i śmiercią .. ale setki rannych, poturbowanych, niewidomych czekają też na pomoc. Wspierając podopiecznych fundacji Centaurus sprawiasz, że historie tych zwierząt skończą się szczęśliwie. Konie i inne zwierzęta nie trafią do rzeźni, ale przetrwają do naturalnej śmierci pod troskliwą opieką organizatorów, darczyńców i wolontariuszy
Zwierzęcy Folwark w Szczedrzykowicach (koło Legnicy) nabyty przez Centaurusa w 2012 roku stanowi obecnie największy azyl dla koni w Europie, gdzie otoczonych opieką jest kilkaset zwierząt. Przez 15 lat fundacja uratowała życie ponad 1100 koniom, ponad 500 psom, setkom kotów i kilkuset zwierzakom gospodarskim i dzikim.
– W Szczedrzykowicach opiekujemy się na co dzień 500 końmi i prawie 300 innymi zwierzakami. To wszystko dzięki darczyńcom, bo samą miłością zwierząt się nie nakarmi. Nasza działalność realizowana jest wyłącznie dzięki wsparciu i darowiznom od osób prywatnych, firm i instytucji. Bez pomoc nie damy rady! Błagamy, pomóżcie naszym zwierzakom, abyśmy nie zniknęli z mapy Europy. Epidemia koronawirusa bardzo ograniczyła naszą działalność. W jednej sekundzie zmieniło się wszystko. Sytuacja stała się dramatyczna. Firmy, które finansowały przez lata stałe, codziennie utrzymanie naszych zwierząt zwyczajnie się wycofują. W wyniku epidemii albo już zbankrutowały, albo ograniczają wydatki. Pozostało nam jedynie błagać o pomoc dla nich.– mówi Ewa Mastyk z fundacji Centaurus. .
Każdy może pomóc zwierzętom. Mogą to być zarówno małe rzeczy, jak i większe. Każda pomoc się liczy i każda jest ważna. Każdy ma w sobie potencjał, by zmienić sytuację zwierząt! Wystarczy dorzucić do skarbonki 5 czy 10 zł. Tylko od naszego zaangażowania, motywacji, chęci do działania zależy, w jakim świecie zarówno my, jak i zwierzęta, będziemy żyć.
Na stronie www.ratujmyzwierzaki.pl poznajcie podopiecznych fundacji. Zobaczcie, jak się zmienili dzięki wsparciu darczyńców.
