Ukraińskie dzieci z urazami oczu, poszkodowane w wyniku sowieckiego ataku na ich kraj, będą leczone w Klinice Okulistyki Ogólnej i Dziecięcej SPSK1 w Lublinie – informuje szef kliniki prof. Robert Rejdak i jednocześnie prezes Stowarzyszenia Chirurgów Okulistów Polskich (SCOP), które zorganizowało zbiórkę i dostarczyło do Lwowa pierwszy transport niezbędnego sprzętu i leków dla ukraińskich oddziałów okulistycznych. W pomoc o wartości kilkuset tysięcy złotych włączyły się polskie i zagraniczne firmy. W kolejnym transporcie, który wkrótce rusza na Ukrainę oprócz środków medycznych będzie też generator prądotwórczy dla oddziału chirurgicznego szpitala okulistycznego we Lwowie.
Wśród darów, które trafiły do lwowskiego szpitala było m.in. 520 obłożeń zabiegowych, 600 soczewek kontaktowych i 7000 opakowań kropli do oczu oraz materiały opatrunkowe. Specjaliści z Lubelszczyzny przygotowują już kolejny ładunek.
– Sprzęt, który zbieramy, jest bardzo kosztowny. Pierwszy transport miał wartość kilkuset tysięcy złotych. Przesłaliśmy go, żeby tamtejsi lekarze mogli od razu wykonywać operacje okulistyczne. Muszą mieć do tego sterylny sprzęt – mówi prof. Robert Rejdak. – Naszej solidarności z ukraińskimi okulistami patronuje rektor Uniwersytetu Medycznego prof. Wojciech Załuska.
Inicjatywę zbiórki materiałów służących do leczenia zachowawczego i chirurgicznego urazów oczu, zarząd i członkami SCOP podjęli natychmiast po otrzymaniu alarmującego telefonu od dr Nataliy Preys ze Lwowa. – Zwróciła się do mnie, jako do swojego nauczyciela, który ją szkolił w dziedzinie chirurgii oka w Europejskiej Szkole Zaawansowanych Studiów Okulistycznych (ESASO) w szwajcarskim Lugano. Mówiła o palącej potrzebie uzupełnienia sprzętu do zajmowania się urazami oczu. Zaspokoić ten brak ma drugi transport z zestawami opatrunkowymi, materiałami chirurgicznymi, terapeutycznymi i lekami. Wkrótce wyruszy z Lublina do Lwowa.
Można się „dorzucić” do drugiego transportu środków niezbędnych do prowadzenia operacji okulistycznych. Firmy, które chcą się zaangażować w pomoc, mogą się kontaktować ze Stowarzyszeniem Chirurgów i Okulistów Polskich przez tę stronę. Osobą koordynującą te wszystkie działania jest Katarzyna Piondło, dyrektor zarządzająca SCOP. Wszystkie dane kontaktowe są na stronie https://scop.org.pl
Wsparcie rzeczowe nie jest to jedyną forma pomocy, na którą mogą liczyć Ukraińcy. – Podjąłem się konsultacji urazów i zranień u dzieci. Częścią pacjentów będę zajmował się zdalnie, ale w najtrudniejszych przypadkach dzieci trafią do kliniki. Cokolwiek jest do zrobienia, my to zrobimy – deklaruje prof. Rejdak.
SCOP będzie pomagać tak długo jak zajdzie trzeba, solidaryzując się z pełni z obywatelami Ukrainy, którzy tak ofiarnie bronią swojej Ojczyzny przed bestialską napaścią. ( kurierlubelski.pl)