Na posiedzeniu połączonych sejmowych komisji Polityki Społecznej i Rodziny (PSR) oraz Gospodarki i Rozwoju (GOR) posłowie większością głosów przyjęli 9 kwietnia sprawozdanie podkomisji nadzwyczajnej w sprawie rządowego projektu ustawy o zapewnianiu spełniania wymagań dostępności niektórych produktów i usług przez podmioty gospodarcze. Nowe przepisy mają pomóc np. osobom starszym i z niepełnosprawnościami w korzystaniu m.in. z usług bankowych. Akt prawny dotyczy implementacji dyrektywy unijnej, wprowadzanej do polskiego prawa z dużym opóźnieniem.
Przewodnicząca podkomisji poseł Katarzyna Kierzek-Koperska wyjaśniła, że podkomisja wprowadziła kilkadziesiąt poprawek do rządowego projektu, zgłoszonych przez stronę społeczną – głównie o charakterze regulacyjnym, ale także merytorycznym. Celem nowych przepisów jest dostosowanie polskiego prawa do regulacji unijnych, tzw. Europejskiego Aktu o Dostępności. Przedłożony przez minister funduszy i polityki regionalnej projekt, który wkrótce trafi pod obrady Sejmu, będzie służył zapewnieniu większego dostępu do najpowszechniejszych produktów i usług dla osób ze szczególnymi potrzebami.
Najważniejsze rozwiązania
Przepisy mają zobowiązać podmioty gospodarcze do stosowania zasad dostępności w oferowanych przez siebie produktach i usługach, tak aby jak największa liczba osób mogła z nich samodzielnie korzystać. Dotyczy to przede wszystkim osób z niepełnosprawnościami, ale również wszystkich innych osób, które doświadczają trudności w codziennym funkcjonowaniu, związanych np. z wiekiem, chorobami lub utratą sprawności. Zobowiązani do spełnienia warunków dostępności mają być m.in. producenci, importerzy, dystrybutorzy, usługodawcy. Zasady dostępności mają mieć zastosowanie przy: komputerach, telefonach komórkowych, terminalach płatniczych w sklepach, bankomatach, automatach biletowych oraz urządzeniach do odprawy samoobsługowej.
Zabierając głos w dyskusji Jerzy Płókarz, prezes Krajowego Sztabu Ratownictwa Społecznej Sieci Ratunkowej, reprezentujący Łódzki Sejmik Osób Niepełnosprawnych sugerował; „W naszej ocenie nie jest to zasadne, aby wszystkie laptopy i tablety były objęte obowiązkiem dostępności. O ile popieramy bardzo dostępność urządzeń dla osób ze szczególnymi potrzebami, to jednak nie wszyscy takich urządzeń potrzebują. Jesteśmy za tym, żeby wspierać osoby niepełnosprawne przy zakupie tego typu urządzeń.
Zasady dostępności
W przypadku usług będą to usługi: telekomunikacyjne, cyfrowe w transporcie pasażerskim (autobusowym, autokarowym, lotniczym, wodnym oraz kolejowym, jeśli chodzi o m.in. strony internetowe i aplikacje mobilne oraz bilety elektroniczne). Zasady dostępności mają być również stosowane w bankowości detalicznej, handlu elektronicznym czy audiowizualnych usługach medialnych.
Projektowana ustawa określa również okoliczności w jakich przedsiębiorcy nie będą zobowiązani do spełnienia wymagań dostępności w przypadku produktów i usług. Podmioty będą zwolnione z nowych obowiązków, jeśli będą one zbyt kosztowne lub będą wymagały zbyt dużych zmian technologicznych. Dotyczy to m.in. mikrofirm.
Zgodnie z projektowanymi rozwiązaniami konsument będzie mógł też złożyć skargę do przedsiębiorcy na to, że dany produkt bądź usługa nie spełnia wymagań dostępności. Każdy będzie mógł też złożyć taką skargę do Prezesa Zarządu Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych (PFRON). System nadzoru rynku dostępności produktów i usług będą tworzyć oprócz PFRON m.in. Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej, minister właściwy do spraw informatyzacji, Rzecznik Finansowy, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego, Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego.
Ustawa ma wejść w życie 28 czerwca 2025 r.
Niepełnosprawni.pl
Ustawa w praktyce odbiera prawa osobom, których nie dotknęła niepełnosprawność, do dostępu na polskim rynku urządzeń (telefony, komputery, laptopy, tablety, czytniki książek elektronicznych itp.) nieprzeznaczonych dla osób niepełnosprawnych, które są z reguły tańsze niż te spełniające dodatkowe wymogi.
Jeżeli będzie nam się podobał np. jakiś model telefonu, który nie będzie przystosowany dla osób niepełnosprawnych, a nam takie przystosowanie nie będzie potrzebne, to będziemy musieli kupić go zagranicą, bo w Polsce ta ustawa ma wprowadzić zakaz sprzedaży takich urządzeń. W/g mnie to jest rażące naruszenie praw olbrzymiej rzeszy konsumentów, którzy nie potrzebują i nie chcą kupować droższych urządzeń posiadających dodatkowe funkcje.
Wymóg dostępności jest zasadny jeśli chodzi o urządzenia, z których osoby niepełnosprawne zmuszone są korzystać przy dokonywaniu czynności życia codziennego, a nie mają możliwości zastosowania swojego indywidualnego urządzenia. Dotyczy to takich urządzeń jak bankomaty, samoobsługowe automaty do sprzedaży, terminale płatnicze itp.
Ponadto tylko częściowe zwolnienie (wyłącznie w zakresie świadczenia usług) mikroprzedsiębiorców z rygorów ustawy może skutkować koniecznością zapłacenia przez nich dość dużych kwot za zmianę ich stron internetowych lub zrezygnowania z posiadania takiej strony informującej o ich np. drobnej produkcji, czy np. prowadzeniu stacjonarnego sklepu z telefonami, tabletami, czytnikami książek elektronicznych).
Natomiast, aby skorzystać ze zwolnienia z powodu zbyt dolegliwych kosztów, mikroprzedsiębiorca będzie musiał ponieść również dolegliwe koszty wykonania swoistego opartego na dokumentacji audytu opłacalności. Czyli jakby się nie obrócić to…
Uważam, że całość może zamiast empatii wzbudzić awersję części społeczeństwa do osób niepełnosprawnych…
Myślę, że nie tędy droga.