Prokuratura szuka sprawcy katastrofy ekologicznej

840

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro przekazał, że sprawcy skażenia wód rzeki Odry szuka specjalny zespół śledczych. Wiceminister Jacek Ozdoba ocenił, że decyzja premiera o dymisji głównego inspektora ochrony środowiska była emocjonalna.

– Prokuratura wszczęła postępowanie 10 sierpnia, a 12 sierpnia rozszerzono zespół śledczych – przekazał Ziobro. Dodał, że „sytuacja wymaga nadzwyczajnych działań”. Poinformował, że o sprawie dowiedział się z mediów także 10 sierpnia.

– Nie moją rolą jest ocena pracy wojewody dolnośląskiego – mówił z kolei Zbigniew Ziobro, pytany o działania administracji rządowej. – Prokuratura opiera się w temacie Odry na opiniach ekspertów – powiedział minister sprawiedliwości.

Ziobro zapowiedział też, że „niezależnie od próbek i wniosków wypływających z badań, które przeprowadzają właściwe organy państwa, prokuratura powoła biegłych na użytek postępowania”. – Biegli równolegle zbadają pobrany już po wszczęciu śledztwa materiał biologiczny – podał szef resortu sprawiedliwości.

Postępowanie ws. skażenia wód Odry prowadzą śledczy z Wrocławia

 Jak wynika z informacji przekazanych przez Ministerstwo Sprawiedliwości, do tej pory przesłuchano 228 świadków i przeprowadzono kilkanaście wizji lokalnych. – Zostały podjęte w tej sprawie bezzwłocznie intensywne i ponadstandardowe działania prokuratury. Oczywiście, wszystkie zgodne z przyjętymi procedurami Kodeksu postępowania karnego,  przy pełnej współpracy z organami policji. Do tej pory nie udało się ustalić przyczyny zatrucia Odry i ryb – mówił obecny na konferencji Krzysztof Sierak, zastępca prokuratora generalnego.

Wyjaśnił, że zostali powołani biegli, zabezpieczono monitoringi i dokumentację i trwa kontrola zakładów wzdłuż rzeki. – Nie chcemy przedwcześnie rzucać oskarżeń wobec żadnych firm – dodał Sierak, zastrzegając, że nie może przedwcześnie ujawniać wyników pracy śledczych.

Powiedział również, że w skład specjalnego zespołu wchodzi siedmiu prokuratorów i pięciu funkcjonariuszy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, którzy współpracują z Departamentem Zwalczania Przestępczości Środowiskowej Głównego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

Ozdoba o decyzji premiera: emocjonalna

Wiceminister Jacek Ozdoba stwierdził, że służby weryfikują, czy to właśnie czynnik ludzki jest odpowiedzialny za katastrofę. Ocenił też, że decyzja premiera o dymisji głównego inspektora ochrony środowiska Michała Mistrzaka była emocjonalna. – Informacja dotycząca zatrucia ryb w Odrze dotarła do rządu zbyt późno – stwierdził jednocześnie. Ozdoba wskazał również, że nowelizacja prawa pozwoli na ukaranie przestępcy karą finansową do 10 mln zł.

Na razie jednak nie wiadomo kto jest sprawca tej tragedii. Parlamentarzyści też badają wszystkie poszlaki. Wkrótce się okaże kto pierwszy „dojdzie do prawdy”

Źródło:Wnp.pl

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać komentarz!
Please enter your name here