Po diagnozie reumatoidalnego zapalenia stawów (RZS) pacjenci nie muszą już rezygnować z dotychczasowego życia. Światowy Dzień Reumatyzmu przypadający na 12 października to okazja, aby zwrócić uwagę na fakt, że mamy coraz większe możliwości leczenia dla osób z tą chorobą. Farmakoterapia to część sukcesu. Liczy się kompleksowe podejście do pacjenta. Dzięki zmianom w dostępie do nowoczesnych terapii ich standard życia się poprawia. W leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów szczególnie istotne jest szybkie rozpoznanie choroby i włączenie odpowiedniego, dostosowanego do indywidualnych potrzeb pacjenta leczenia, tak by uzyskać remisję lub niską aktywność choroby.
Reumatoidalne zapalenie stawów (RZS) to przewlekła choroba autoimmunologiczna osób młodych –zwykle pomiędzy 30. a 50. rokiem życia. Z pierwszymi objawami choroby pacjent udaje się do lekarza rodzinnego, a czasem od razu do ortopedy. Na tym etapie ważna jest świadomość lekarzy na temat RZS, początkowe objawy mogą nie być charakterystyczne. Zawsze niepokojący powinien być obrzęk małego/małych stawów, z towarzyszącą sztywnością poranną. Po otrzymaniu wyników badan laboratoryjnych (czasami obrazowych, ale we wczesnym okresie specjalistyczne USG a nie RTG!) pacjent zostaje skierowany do reumatologa.
Rozpoznanie choroby
Ścieżkę pacjenta z RZS w systemie ochrony zdrowia, wyjaśnia dr n. med. Maria Rell-Bakalarska, reumatolog z Centrum Reumatologii i Osteoporozy Rheuma Medicus.: Okres oczekiwania na pierwszą wizytę w Polsce to z zasady co najmniej kilka miesięcy. Reumatolog, weryfikuje dokumentację i wykonuje badania dodatkowe (najczęściej przeciwciała przeciwko cyklicznemu cytrulinowanemu peptydowi, aCCP oraz badania obrazowe), co pozwala na postawienie rozpoznania. Rozpoznanie RZS powinno być postawione na podstawie kryteriów z 2010 r., które uwzględniają możliwość rozpoznania w pewnych sytuacjach nawet przy zajęciu jednego małego stawu ręki lub stopy.
Metody leczenia
Terapię lekami modyfikującymi przebieg choroby, z których najważniejszy jest metotreksat, należy rozpocząć w okresie tzw. okna terapeutycznego, czyli 12 tygodni od wystąpienia pierwszych objawów (co daje szansę, by uniknąć nieodwracalnych uszkodzeń stawów) – podkreśla dr Rell-Bakalarska
i dodaje: Pierwszym lekiem, który powinien być zastosowany w leczeniu RZS wg zaleceń EULAR , jest metotreksat podawany doustnie lub podskórnie raz w tygodniu, a jego dawkę stopniowo zwiększa się do 25 mg, o ile jest ona tolerowana przez pacjenta. Aktywność choroby powinna być kontrolowana co 1-3 miesiące do uzyskania stanu, w którym choroba nie jest aktywna (remisja – ma co najwyżej 1 staw obrzęknięty i 1 bolesny, gdy natężenia bólu na wizualnej skali VAS nie przekracza 1 cm (skala od 1 do 100 mm) i gdy wskaźnik aktywności choroby DAS28 < 2.6. Większość chorych osiąga remisję podczas leczenia metotreksatem.
Jednak u chorych, którzy nie odpowiadają na to leczenie lub mają działania niepożądane, należy zmienić terapię. Można wtedy zastosować inny klasyczny lek modyfikujący przebieg choroby, tj.: sulfasalazynę, leflunomid lub lek antymalaryczny.
W Polsce te dwie ostanie grupy leków są dostępne w programie lekowym po niepowodzeniu leczenia co najmniej 2 klasycznymi lekami, (nawet w obecności czynników ryzyka złej prognozy).
O kampanii „RZS – nie rezygnuj”
Kampania społeczna #RZSnierezygnuj ma charakter edukacyjny. Jej celem jest poprawa funkcjonowania chorych na reumatoidalne zapalenie stawów oraz wsparcie informacyjne w dążeniu do swobodnego, niczym nie ograniczonego życia i samorealizacji zawodowej i osobistej. Na bazie zdiagnozowanych w raporcie „Codzienność z RZS” niezaspokojonych potrzeb osób żyjących z tą chorobą, opracowywane są materiały edukacyjne dla pacjentów. Powstał m.in. film edukacyjny, który będzie można wkrótce zobaczyć m.in. na stronie internetowej Ogólnopolskiej Federacji Stowarzyszeń Reumatyków „REF” http://ref.org.pl oraz na FB @RZSnierezygnuj***
Ewa Godlewska