Na blisko 380 polskich uczelniach właśnie rozpoczął się rok akademicki. Większość z nich zdecydowała się na hybrydowe prowadzenie zajęć. Choć nauka dla ponad 1,2 mln studentów z pewnością będzie teraz wyglądała inaczej, nie zmieniła się potrzeba szczególnego zadbania o wzrok, bez którego trudno przyswajać wiedzę. Zarówno tę przekazywaną na ćwiczeniach w salach uczelnianych, jak i na wykładach, które będą prowadzone online. Również w tym roku po diagnozę wady wzroku zgłasza się ogromna liczba studentów.
Z uwagi na aktualną sytuację epidemiologiczną nie tylko w naszym kraju, większość dużych polskich uczelni od początku roku akademickiego 2020/2021 wprowadziła hybrydowe formuły zajęć. Niektóre z nich, w momencie, gdy na początku października gwałtownie wzrosła liczba osób zakażonych koronawirusem, podjęły decyzję o przejściu wyłącznie na nauczanie zdalne, przynajmniej czasowo. Tak się stało m.in. na Politechnice Wrocławskiej. W związku z pogarszającą się sytuacją epidemiczną podjąłem decyzję, że do 18 października 2020 r. włącznie wszystkie zajęcia prowadzone w trybie stacjonarnym zostają zamienione na zajęcia zdalne – mówi Arkadiusz Wójs, rektor Politechniki Wrocławskiej. – Decyzja ta nie oznacza jednak zamknięcia uczelni.
Natomiast władze Uniwersytetu Jagiellońskiego postanowiły, że nauczanie prowadzone będzie w jednej z trzech form: kształcenia stacjonarnego z elementami kształcenia zdalnego, kształcenia zdalnego z elementami kształcenia stacjonarnego lub wyłącznie w trybie zdalnym. Będzie to zależało od specyfiki danego kierunku. Z kolei rektorzy Uniwersytetu Śląskiego i Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie podjęli decyzje, że studenci tych uczelni będą uczyć się przede wszystkim zdalnie.
Bez względu na obowiązującą formę studiów, oczy młodych ludzi są przeciążone ze względu na skupianiu wzroku na bliskich odległościach. Komputery i telefony komórkowe – to głównie one, przez kilka godzin dziennie, zajmują ich uwagę. Według badań to właśnie powód, za sprawą którego wady wzroku takie jak krótkowzroczność dotknęły już prawie połowę młodych osób w Polsce.
Młodzi – nowocześni
Noszenie okularów czy soczewek kontaktowych jest dość uciążliwe, zwłaszcza dla młodych, aktywnych osób, które uprawiają sport, podróżują i lubią doskonale się bawić. Niewątpliwie taką grupą są studenci, którzy ze szczególną determinacją eliminują czynniki ograniczające ich swobodę. To również ludzie, którzy znacznie częściej niż osoby od nich starsze korzystają z dobrodziejstw nowoczesnej medycyny, stawiając na poprawę komfortu życia codziennego. Stąd też coraz więcej z nich decyduje się na laserową korekcję wad wzroku. W dodatku są oni w idealnym wieku do przeprowadzenia takiego zabiegu, gdyż wykonuje się je u osób od 19 roku życia. Poza tym najczęściej posiadają dobry stan zdrowia, co jest istotne przy kwalifikacji do takiego leczenia.
Dzięki laserowej korekcji wad wzroku można całkowicie skorygować krótkowzroczność, dalekowzroczność i astygmatyzm – mówi lek. med. Aleksandra Bernacka, dyrektor medyczny Wrocławskiej Kliniki Eye Laser Center – Centrum Dobrego Wzroku, specjalistka chorób oczu oraz chirurgii refrakcyjnej. – To zabiegi wykonywane powszechnie i przywracające pełną ostrość widzenia, a co za tym idzie pozwalające na całkowite pozbycie się okularów i soczewek kontaktowych. Polegają na modelowaniu rogówki oka tak, aby zredukować wadę wzroku. Nasi pacjenci, którzy przeszli zabieg laserem potwierdzają, że poprawa widzenia zauważalna jest natychmiast po jego zakończeniu.
Szybki powrót do nauki i życia studenckiego
Studenci bardziej niż ich rodzice doceniają nowoczesność w wielu dziedzinach życia. Również decydując się na zabieg laserowej korekcji wzroku, interesują się przede wszystkim innowacjami w tej dziedzinie.
Do najnowocześniejszych, a jednocześnie coraz bardziej popularnych sposobów korekcji wad wzroku należy metoda Femto – LASIK. Polecana jest zwłaszcza tym pacjentom, których wada w krótkowzroczności nie przekracza –10 dioptrii, co zwykle dotyczy młodych ludzi, spędzających bardzo dużo czasu przed ekranem komputera lub na czytaniu książek. FEMTO – LASIK można stosować przy dalekowzroczności +6 dioptrii oraz w astygmatyzmie do 6 dioptrii.
Podczas korekcji wzroku metodą FEMTO – LASIK wykorzystuje się dwa nowoczesne lasery: femtosekundowy, który laserowo tworzy „płatek” rogówki oraz laser excimerowy, który koryguje wadę wzroku. Zaletą tego zabiegu jest wysoka precyzja, chirurg jest w stanie przeprowadzić zabieg z niezwykłą dokładnością.
Prawdziwą innowacją wśród metod laserowej korekcji wzroku jest metoda SMILE. Przy pomocy tej metody można skorygować krótkowzroczność do –10 dioptrii oraz astygmatyzm do 5 dioptrii. Wyróżnia ją jednoetapowość i zminimalizowane ryzyko powikłań pooperacyjnych, związanych z gojeniem oka. (inf)