Ochronne maseczki na twarz to przymusowe zabezpieczenie, jakie ludzie muszą nosić podczas epidemii koronawirusa. Rozporządzenie ministra zdrowia nakazuje noszenie osłony na nos i usta w przestrzeni publicznej. Jednak nie każda maseczka działa tak samo i zapewnia stuprocentową ochronę.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski 9 kwietnia ustanowił obowiązek zakrywania ust i nosa w przestrzenie publicznej. Należy osłaniać je, ponieważ koronawirus rozprzestrzenia się drogą kropelkową, czyli poprzez ślinę, która zostaje uwalniana podczas kichania, kasłania a nawet mówienia przez osobę zakażoną. Jednak nie każda maseczka ochronna zabezpiecza przed wirusami w takim samym stopniu.
Najbardziej skuteczne w ochronie przed koronawirusem są jednorazowe maseczki chirurgiczne typu II. Są one zrobione z materiału polipropylenowego, który przepuszcza powietrze. Trzy warstwy włókniny mają bardzo wysoką filtrację, która wynosi powyżej 98 proc. Maseczki te dzięki trokom i gumkom są idealnie dopasowane do twarzy użytkownika. Powinny posiadać wyprofilowanie na wysokości nosa, które umożliwia lepsze przyleganie do skóry. Ten typ ochrony jeśli jest stosowany przez określony czas i regularnie zmieniany, oferuje duże zabezpieczenie przeciwwirusowe i przeciwbakteryjne.
Kolejną dobrą ochroną są maski przeciwpyłowe N95 (FFP2), które posiadają filtr przeciw zanieczyszczeniom mikrobiologicznym. Ich filtracja powietrza wynosi 95 proc., co daje dużą skuteczność w zabezpieczeniu przeciw wirusom. Jednak wielu specjalistów twierdzi, że ten typ maski utrudnia oddychanie i przy długim stosowaniu może obniżyć odporność.
W sklepach dostępne są również maski wielokrotnego użytku, jednak nie wszystkie z nich mają właściwości przeciwwirusowe. Większość takich maseczek zapobiega przenikaniu pyłków, lecz nie chroni przed chorobotwórczymi drobnoustrojami. Aby taka ochrona była skuteczna, powinna posiadać filtr klasy N99, który zatrzymuje 99 proc. zanieczyszczeń.
Coraz więcej osób korzysta z maseczek, które zrobione są w domu. Jednak nie zapewniają one pełnego zabezpieczenia przed bakteriami. Ograniczają rozprzestrzenianie się wirusa o 50 proc. Ich mniejsza skuteczność spowodowana jest gorszym dopasowaniem do twarzy oraz wykonaniem
z nieodpowiednich materiałów. Do stworzenia takich maseczek powinno wykorzystać się tkaninę z mieszanki bawełny, bluzkę z stu procentowej bawełny lub poszewkę na poduszkę. Bardziej efektywne będą maseczki dwuwarstwowo niż jednowarstwowe. Zapewniają one wtedy większą barierę przeciwwirusową.
Noszenie maseczek nie daje 100 proc. gwarancji ochrony przed zakażeniem koronawirusem. Powinno stosować się także inne działania profilaktyczne. Należy zachować odległość 2 metrów między ludźmi oraz zadbać o odpowiednią higienę. Szczególnie ważne jest regularne mycie rąk ciepłą wodą z mydłem lub za pomocą preparatu dezynfekującego, który zawiera minimum 60 proc. alkoholu. Oczyszczać dłonie powinno się przed i po założeniu maseczki oraz należy unikać dotykania oczu i nosa.
Autorka: Marta Szymańska, studentka dziennikarstwa na UKSW
Materiały źródłowe: www. stronazdrowia.pl/koronawirus-obowiazek-noszenia-maseczek-ochronnych https://madens.pl/porady/maski-medyczne-antywirusowe-ktore-skutecznie-chronia/
