Uczelnie szykują się do nauki stacjonarnej

1226

Polskie uczelnie, m.in. Uniwersytet Jagielloński, Uniwersytet SWPS czy Politechnika Wrocławska, szykują się do zajęć stacjonarnych w nowym roku akademickim. Gdyby sytuacja epidemiczna się pogorszyła, są gotowe do przejścia na naukę zdalną. Ministerstwo Edukacji i Nauki pozostawia rektorom prawo do organizowania zajęć hybrydowych. Zwrócono przy tym uwagę na to, że są też studenci cierpiący na różne choroby i mogący w związku z tym mieć obawy przed powrotem na uczelnie.

Jeśli sytuacja pandemiczna uległaby pogorszeniu w perspektywie kilku miesięcy, to będzie możliwość również podejmowania decyzji do trybu zdalnego. Ale na dziś resort zaleca, żeby studenci wrócili na uczelnie. Studenci również potrzebują wspólnoty akademickiej i bezpośredniego kontaktu z profesorami.

PAP zapytała kilka krajowych uczelni o plany na zbliżający się rok akademicki. Rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Łodzi Joanna Orłowska przekazała, że reprezentowana przez nią uczelnia chce wrócić do nauczania w swojej siedzibie. „Chcemy również rozwijać e-learning i inne cyfrowe rozwiązania w dydaktyce, np. wykłady realizowane w ten sposób są dobrze oceniane przez studentów i nauczycieli akademickich. Nie ma to bezpośredniego związku z pandemią, ona jedynie przyspieszyła rozwój tych metod i narzędzi w uczelni” – podkreśliła. Dodała, że zdecydowana większość nauczycieli akademickich i studentów jest zaszczepiona przeciwko COVID-19. „Przy zachowaniu podstawowych zasad higieny jesteśmy w stanie funkcjonować” – poinformowała.

Rzecznik Uniwersytetu w Białymstoku Katarzyna Dziedzik zastrzegła, że wiążąca odpowiedź na pytanie o powrót studentów na uczelnie byłaby przedwczesna. Ich powrót władze uczelni uzależniają od sytuacji epidemicznej i obowiązujących 1 października przepisów. Dodała, że władze rektorskie stoją na stanowisku, że w roku akademickim 2021/2022 kształcenie powinno być realizowane głównie w murach wydziałów i instytutów – do tego uczelnia się przygotowuje. Jednak uniwersytet ten nie wyklucza, że w uzasadnionych przypadkach (np. w dużych grupach wykładowych) możliwe będzie realizowanie zajęć w formie hybrydowej lub zdalnej.

„Politechnika Wrocławska już teraz jest przygotowana na powrót do kształcenia stacjonarnego, ale nie zapadły jeszcze wiążące decyzji w sprawie tego, jak będzie wyglądał rok akademicki 2021/2022 na naszej uczelni” – poinformował PAP Michał Ciepielski z Działu Informacji i Promocji. Dodał, że ostateczne decyzje zależą od rozwoju sytuacji epidemicznej w kraju. Zapewnił, że uczelnia ma przygotowaną infrastrukturę teleinformatyczną i odpowiednio zaprojektowane rozkłady zajęć, aby w razie potrzeby przejść w tryb hybrydowy lub całkowicie zdalny.

Również Uniwersytet SWPS przygotowuje się do nauczania w trybie stacjonarnym. „Nasze wydziały w zależności od wymagań programowych na danym kierunku mogą podjąć decyzję o realizacji konkretnych zajęć w trybie zdalnym” – poinformowała PAP Paula Kowalcze z Centrum Prasowego SWPS. Sprecyzowała, że zasady bezpieczeństwa na zajęciach będą dostosowywane do sytuacji epidemicznej w kraju.

„Po ubiegłym roku akademickim jesteśmy przygotowani na różne warianty, w tym pracy i nauki w pełnym reżimie sanitarnym z zachowaniem dystansu, dezynfekcją i noszeniem maseczek na zajęciach w salach. Nie przesądzamy dziś, jaki rodzaj obostrzeń będzie konieczny w październiku” – dodała.

Z kolei na Uniwersytecie Jagiellońskim nauka będzie prowadzona w formie kształcenia stacjonarnego z elementami kształcenia zdalnego. „Ostateczna decyzja oraz wykaz zajęć, ze szczegółowym opisem sposobu ich prowadzenia, zostaną ogłoszone przez dziekanów wydziałów do 10 września br. Jeśli chodzi o ograniczenia, to w sytuacji, gdy nie będzie wytycznych ze strony ministerstwa czy GIS, stosowane będą ogólne zasady bezpieczeństwa, tj. noszenie maseczek w zamkniętych przestrzeniach, zachowanie dystansu czy dezynfekcja rąk” – przekazało biuro prasowe UJ.(PAP)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać komentarz!
Please enter your name here