Kwarantanna spowodowana wirusem z Wuhan trwa już ponad miesiąc. Właściciele wszystkich lokali usługowych, aby utrzymać siebie i rodzinę, a przy tym nie zamknąć działalności, zmuszeni są otwierać internetowe skarbonki i prosić o wpłaty. Ludzie, którzy chcą mieć dokąd wrócić po kwarantannie, hojnie pomagają w utrzymaniu swoich ulubionych lokali. Internet wykształcił jednak kolejny rodzaj nowoczesnych przedsiębiorców.
Dzień jak co dzień, człowiek budzi się rano, wykonuje wszystkie obowiązkowe czynności i siada przed telewizorem, bądź komputerem. Jest to najczęściej powielany sposób na spędzanie wolnego czasu podczas kwarantanny. Wszyscy mamy dość, wchodzimy w rutynę i odliczamy tylko czas, aż to się skończy. Są jednak i tacy, których sytuacja na zewnątrz nie martwi, a nawet zadowala. Ludzie, którzy na początku popędzili do sklepów i wykupili cały nakład maseczek, płynów dezynfekujących i rękawiczek, teraz bawią się w przedsiębiorców.
Nie potrzeba wiele czasu, aby serfując po internecie, natknąć się na ogłoszenie, w którym ktoś informuje, że ma wykupiony zapas płynu i z chęcią sprzeda go w okazyjnej cenie. Na przestrzeni miesiąca powstało multum grup społecznościowych na Facebooku, zajmujących się tylko sprzedażą produktów do higieny osobistej. Duża część osób chcąc skorzystać z okazji proponuje, również sprzedaż wystylizowanych maseczek, które jednak nie chronią przed wirusem. Sprzedający wystawiają swoje produkty w cenach przekraczających kilkukrotnie kwotę, za którą je kupili, ale i tak istnieją ludzie, którzy na to przystają.
Całe szczęście od niedawna sklepy postanowiły, w jakiś sposób wyjść naprzeciw taki osobom i wprowadzić ograniczenia, co do możliwości kupna danego produktu przez jedna osobę. Popularna sieć sklepów „Żabka” zrezygnowała z jakiegokolwiek zarobku i sprzedaje maseczki po cenach hurtowych, niszcząc tym samym rynek „korona-przedsiębiorcom”, których ogłoszenia drastycznie maleją. Każdy z nas jest człowiekiem i popełnia błędy, ale wykorzystywanie ciężkiego położenia, w jakim znalazło się społeczeństwo, aby wspomóc swój budżet w żaden sposób nam nie przystoi.
Autor: Patryk Górski, student dziennikarstwa na UKSW
Bardzo ciekawy artykuł. Chłop dobrze gada. Pozdrawiam