Na polskim rynku funkcjonuje ponad 2 mln kart wirtualnych i na razie mają one blisko 5-proc. udział w rynku kart płatniczych. Dane NBP z II kwartału pokazują, że w dobie pandemii ich liczba zwiększyła się o 118 tys., czyli o 6,2 proc. Wpływają na to m.in. rosnąca popularność e-commerce oraz rekomendacja, by płatności realizować bezgotówkowo i bezdotykowo. – To kwestia kilku lat, by wirtualne rozwiązania zastąpiły plastikowe – podkreśla Arkadiusz Rochala z Sodexo. Firma właśnie wprowadziła wirtualne karty przedpłacone jako benefit dla pracowników oraz nagroda w programach wsparcia sprzedaży.
– Karty wirtualne stają się coraz popularniejsze. Wpływa na to otoczenie zewnętrzne i pandemia, która w jeszcze większym stopniu wzmacnia powszechną digitalizację. Widzimy wzrost e-commerce’u i zmianę przyzwyczajeń zakupowych. Nie bez znaczenia jest też to, jak w tej chwili funkcjonujemy jako pracownicy. Większość z nas pracuje z domu, więc tego typu wirtualne rozwiązania – bez plastiku i bez logistyki – świetnie wpisują się w obecne czasy – mówi agencji Newseria Biznes Arkadiusz Rochala, dyrektor generalny Sodexo Benefits and Rewards Services w Polsce.
Służące do płatności internetowych i mobilnych karty wirtualne funkcjonują na polskim rynku od 2004 roku, jednak dopiero w ostatnim czasie zyskują na popularności. – W moim przekonaniu jest to kwestia tylko kilku lat, zanim wirtualne rozwiązanie zastąpi to tradycyjne, plastikowe – przekonuje ekspert.
Jak podkreśla, większemu wykorzystaniu wirtualnych kart mocno sprzyja zarówno wzrost rynku e-commerce, do czego przyczynia się też pandemia COVID-19, jak również ogólny trend, jakim jest rosnąca popularność płatności bezgotówkowych i bezstykowych. Jak wynika z danych NBP, w II kwartale br. udział płatności zbliżeniowych w całkowitych obrotach kartami wyniósł 93 proc. To oznacza, że w Polsce 9 na 10 transakcji kartami jest realizowanych zbliżeniowo. Na ich popularność wpływa dodatkowo rekomendowanie przez Światową Organizację Zdrowia płatności bezdotykowych w sklepach stacjonarnych.
– Pod kątem infrastruktury polski rynek też jest doskonale przygotowany do obsługi takich transakcji. Mamy ponad milion terminali i każdy z nich akceptuje płatności zbliżeniowe, w tym karty wirtualne. Praktycznie wszystkie transakcje kartami są już w tej chwili dokonywane zbliżeniowo, co plasuje nas na pierwszym miejscu w Europie, a portfele mobilne oparte na Google Pay i Apple Pay też stają się coraz popularniejsze – ocenia Arkadiusz Rochala.
Wirtualne karty przedpłacone, podobnie jak ich plastikowe odpowiedniki, mają numer, datę ważności oraz kod CVC. Można je dodać do portfeli mobilnych Google Pay i Apple Pay, które obecnie ma już ponad 3,3 mln Polaków. Są akceptowane przy płatnościach w sklepach stacjonarnych i internecie, pozwalają też wypłacić gotówkę z bankomatu.
Sodexo, jako pierwsza instytucja niefinansowa, wprowadziło właśnie na polski rynek wirtualne karty przedpłacone, które będą służyć jako benefity przyznawane pracownikom przez firmę w ramach podarunku albo dodatkowego świadczenia oraz jako nagrody dla konsumentów, klientów lub partnerów w programach wsparcia sprzedaży.
Więcej na newseria.pl