Wynalazek Polaka może odmienić rozwój elektromobilności

1382

Przyszłość samochodów elektrycznych zależy od magazynów energii, które skrócą czas ładowania pojazdów. Spółka Megatech uzyskała patent na produkcję kinetycznych magazynów energii. Inżynier Zbigniew Gałuszkiewicz, prezes firmy, jest zdania, że ta konstrukcja to ostatnie ogniwo, którego brak hamował rozwój elektromobilności na całym świecie.

– To rozwiązanie innowacyjne, tu nie ma żadnej chemii, żadnych odpadów, elementów, które ulegałyby degradacji, zużyciu. Żywotność urządzenia jest przewidywana na około 30 lat – podkreśla prezes Megatech.

Prace nad urządzeniem, które jest dziełem polskich inżynierów, są na etapie badawczo-rozwojowym. Konstrukcja jest opatentowana, co oznacza, że identyczne rozwiązanie nie może być produkowane na całym świecie.

Jak wyjaśniają przedstawiciele Megatech, konstrukcja kinetycznego magazynu energii to najprostszy silnik bezszczotkowy prądu stałego. Porównać można go do bąka, który nakręcony, przez pewien czas wiruje.

– Mamy tu trzy urządzenia w jednym: silnik, prądnicę i wirującą masę. Silnikiem rozpędzamy wirującą masę, kiedy ona ma już swoje parametry albo nie chcemy więcej energii ładować, możemy ją odzyskiwać, dzieje się to automatycznie – mówi Zbigniew Gałuszkiewicz

Firma współpracuje  w tym zakresie z Politechniką Śląską i Politechniką Częstochowską.

Więcej na wnp.pl

2 KOMENTARZE

  1. Ta jasne rozpędzić dużą wirującą masę w pojeździe. A co z siłami precesji, a co z napędzaniem takiej maszyny, a co z bezpieczeństwem podczas wypadku? Konstrukcja opatentowana i nie może być produkowane na świecie:):):) Dobry dowcip.

  2. Kiedyś to nazywało się żyrobus. Problem polega na tym że masa wirująca, która byłaby użyteczna, zwiększa znacznie masę pojazdu . Pomysł z półki perpetum mobile.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać komentarz!
Please enter your name here