Zaraz wracam… i spełniam Twoje marzenia!

1728

Taką informację zostawiam zawsze na drzwiach mojego miejsca pracy, kiedy wychodzę na przerwę. I ostatnio zauważyłam, że bardzo mi to pomaga w odkrywaniu swojej roli tam. Moja praca mnie cieszy, ponieważ widzę ludzi, którzy spełniają czyjeś bądź swoje, czasem większe lub mniejsze, marzenia.

Praca. Bywa z nią różnie. Pracujemy z różnych powodów. Ktoś ma wyznaczony cel, na który zbiera pieniądze, ktoś inny ma za zadanie utrzymać swoją rodzinę, ktoś jeszcze inny w swojej pracy widzi ścieżkę rozwoju. Jednak z moich obserwacji wynika jedno: bardzo często narzekamy na swoją pracę, wręcz czasami staje się ona głównym powodem naszego niezadowolenia, co znacznie psuje jakość i nastawienie do codziennego życia.

A wiesz czym ja się zajmuję? Spełniam marzenia!

Codziennie przychodzą do mnie ludzie, by drugich czymś obdarować. Dlaczego? Powody są różne: z okazji urodzin, imienin, obrony pracy naukowej, kolejnej rocznicy ślubu. Zauważam też to, że czasem nie trzeba mieć okazji do czynienia dobra. W tym przedziwnym czasie epidemii dostrzegam, że zaczęliśmy naprawdę pielęgnować relacje i doceniać drugiego człowieka. 

Moja praca mnie cieszy, ponieważ widzę ludzi, którzy spełniają czyjeś bądź swoje, czasem większe lub mniejsze, marzenia. Chcą wychodzić poza schematy i czynić to życie wielobarwnym. Wypełniać cały ten czas momentami, które będą mile wspominane przez lata.  Ci ludzie doskonale wiedzą, że życie jest darem i chcą czerpać z niego jak najwięcej. 

W ten sposób zmienia się kultura dawania. Rzeczy materialne o wiele krócej zostają w naszej pamięci niż zdobyte doświadczenie, ekstremalne przeżycia. Masz okazję by komuś sprawić radość? Chcesz namalować uśmiech na czyjejś twarzy? No to chodź, zapraszam! I podaruj komuś naprawdę Wyjątkowy Prezent. A ja Ci chętnie pomogę, bo jestem Doradcą ds. Przeżyć!

Maria Wachowicz

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać komentarz!
Please enter your name here